środa, 1 marca 2017

Nowy rok?

Nowy członek

Ojj, coś długo nas tu nie było, brak czasu robi swoje. ;) W sumie od urodzin Figi sporo zmieniło, najwięcej piszę na fanpage, i czytając go możecie być na bieżąco. Z najważniejszych rzeczy, to wszyscy się mają dobrze. Od kilku mcy mamy tez nowego członka rodziny,
jest to Ekka, kotka którą ratowaliśmy od 3 jej doby życia. Byłam po maturze, więc miałam mnóstwo czasu. Zasypianie koło północy, wstawanie nad ranem aby karmić maluchy i zmienić wodę w termoforze, zajmowanie się nimi w ciągu dnia, cały miot nie przeżył, bywa. Patrzyłam i nie mogłam nic zrobić, bo maluchy były zbyt obciążone chorobą po matce, co się dowiedzieliśmy, jak ją znaleźli. Wiele wylanych łez, zmęczenie, ale się opłaciło. Ekka jest drobną, ale charakterną kocicą, która zawsze ma coś do powiedzenia i zrobienia. Wychodzi z nami na spacery, towarzyszy nam podczas kąpieli i lata po ścianach, jak ma za dużo energii :P



Ekka, urodzona 03.06.2016 roku.

Zmiany
Poza tym, we wrześniu/październiku pojawiły się pierwsze kłopoty Figi ze stawami. Poszliśmy do weta, było podejrzenie nowotworu, ale na szczęście w grudniu ta opcja została odrzucona, od listopada zaś bierzemy, tzn Figa bierze aniflexi+, i widzę znaczną poprawę :D Z tego powodu tamten rok był ostatnim rokiem jeśli chodzi o bikejoring, scooter czy sanki. Życie, teraz trzeba się skupić na jej zdrowiu i samopoczuciu.

LOGO
Od jakiegoś czasu mamy również swoje skromne logo. :)


Hotelik 
Trzy tygodnie temu odezwała się znajoma znajomej, szukała opieki dla swojego szczeniaka na czas ferii zimowych. Zgodziłam się wziąć do siebie oto tego malucha:
Boksiu miał skończone 3 mce, i jak to szczeniaik, był uroczy, rozrabiał i gryzł co popadnie. ;) Zaprzyjaźnił się z Codim, nauczył się trzymać z dala od Figi, ganiał za Ekką i kotami, oraz nauczył się ładnie siadać i czekać. 

Zakupy i nowości
Dodatkowo oboje dorobili się na zimę ciepłych derek. Pojawiło się u nas kilka nowych rzeczy, m.in. nowa karma, brit care, psom smakuje, dobra na kieszeń więc jestem zadowolona. 
Pojawiły się też dzikusy kocie, zapraszam na wydarzenie:
Wygraliśmy karmę do testów u Krakveta, więc spodziewajcie się pod koniec miesiąca recenzji i zdjęć. Mamy również nowe legowisko, od chaby, zobaczcie jak się prezentuje:
Zakupy w sklepie zoologicznym:

A to nasze paczuszki, Codi jest zachwycony ;)

Dojedzie do nas jeszcze jedna paczka ze smakołykami, drożdże bawarnicze wraz z chustkami, czystek, drobna wygrana w konkursie, karma do testów i olej rybny czeka na nas u weterynarza. 
Wiecie że Codi ma już swój pierwszy filmik sztuczkowy? Widzieliście? Jeśli nie, to koniecznie zobaczcie!
No i w sobotę idzie do psiego fryzjera, nie mogę się doczekać :D
Tak poza tym, to chodzimy na spacery i z niecierpliwością czekamy na wiosnę..Żeby ziemia była sucha, i żeby słońce już świeciło <3

Plany
Mamy w planach tradycyjnie dogtrekkingi, i jeden obowiązkowo w Czechach, nie mam pojęcia czy Figa będzie startować, zobaczymy w jakim stanie będzie. Do tego podwójnie chcemy zaliczyć Gold-Dogtrekking, Chełmsko Śląskie. Chciałabym również wpaść na latające psy we Wrocławiu, raczej jako obserwator z Codim. Mam nadzieję że się uda. Do tego oczywiście skończyć pierwszy rok studiów, rozpocząć wodną rehabilitację w zalewie z Figą.

Mam nadzieję że dowiedzieliście się trochę co się u nas działo i będzie się dziać. Wyczekujcie recenzji!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz