niedziela, 24 maja 2015

Kochany żywioł :)

Siema wszystkim!

Dziś o żywiole Figi, czyli o wodzie. To jest coś, bez czego Figa nie za bardzo potrafi żyć :D
Na początek kilka różnych zdjęć :)












Muszę się wam szczerze przyznać, że bardzo ciężko jest mi uchwycić tego wodołaza i żałuję, że nie mam lepszego sprzętu. :(
Lecz mam nadzieję, że uda mi się namówić mamę na kupno obiektywu do aparatu :)

Co do młodej, ma parę wodnych zabawek, które dzielnie towarzyszą nam nad wodą :)
Mamy również szelki od DogStyle oraz obrożę wodoodporną (od jakiegoś czasu) od SuperDog :)
Adresówki również posiadamy ;)
 Nasz wodny zestaw z którego jesteśmy bardzo zadowolone :D

W kolejnym poście pokażę wam czworonożną rodzinę z którą mieszka Figa :)
Miłego dnia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz