środa, 4 października 2017

TEST Karma Bozita Naturals Original

Jakiś czas temu wygraliśmy pewien pakiet karmy Bozity u Germapol, więc postanowliśmy przetestować. Chciałam sprawdzić, czy karma przypadnie do gustu terierom ;)



Jakie wrażenia?
Karma przyszła bardzo dobrze zapakowana, nic nie miało prawa ucierpieć, no chyba że ktoś by postanowił pograć w piłkę nożną za pomocą paczki ;)

W paczce znajdowała się sucha karma, puszka i kartonik z mokrą karmą.


 Zarówno puszka, jak i kartonik zawierały mokrą karmę o smaku indyka.

Karma z puszki została włożona do kongów, które następnie wylądowały w łapach Codiego i Foxa. Uporali się bardzo szybko, żaden nie grymasił przy jedzeniu. Karma ładnie pachnie, nie jest to tradycyjna mielonka, ale kawałki w galaretce. To samo jest przy puszce. A teraz zerknijmy na skład:

"Indyk: wołowina*, indyk* (14%), wieprzowina*, minerały, suszone wysłodki buraczane*, drożdże*
Kurczak: kurczak* (29%), wołowina*, wieprzowina*, minerały*, suszone wysłodki buraczane*, drożdże*"

Skład niestety nie zadowala mnie, coś przekroju pedigree, czy chappi tylko ciut wiecej miesa. Cena nieadekwatna do jakości :( Psy ją chętnie wcinają, jednak nie kupiłabym psom :)

A co z suchą?
Karma o ładnym zapachu, zapakowana w bardo ładne opakowanie z zamkiem umożliwiającym szczelne zamknięcie opakowania. Granulki karmy duże ale płaskie, a więc małe psy mają szansę zjeść karmę. Skład karmy wygląda następująco:

"Skład:
pszenica*, kurczak (w tym 4% świeżego kurczaka*), tłuszcz kostny*, suszony łosoś*, mączka mięsno-kostna, kiełki kukurydzy*, suszone wysłodki buraczane*, kurczak hydrolizowany, minerały, drożdże*
*składnik naturalny"

Już za ok 90 zł można nabyć 12 kg karmy, ale czy warto? Wprawdzie psom smakuje, ale skład najlepszy nie jest. Codi na początku nie chciał zjeść, ale po chwili spróbował i się przekonał że karma jest ok. Fox bez problemu zaczął jeść swoją porcję.
Dawkowanie w przypadku moich psów to 115 gramów na cały dzień. To bardzo mało, zważywszy na to, że jedzą ok 90 gramów innej karmy. Nie zastosowałam się do tej dawki, zwiększyłam do ok 180 gramów na cały dzień. Nie zauważyłam aby chodzili głodni, z reguły zjadali wszystko. Kupy były ok, bąków nie było. Jednak wolę dołożyć i wydać ok 140 zł na inną karmę, którą uwielbiają, ma lepszy skład i jest naprawdę w porządku. Jako dodatek do diety, jeśli kogoś stać, czemu nie? Ale myślę że warto zainwestować w coś lepszego, naprawdę :)
A jeśli chcecie sami sprawdzić, zerkajcie TUTAJ

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz